wtorek, 29 marca 2011

Decyzja ciągle niepodjęta...

Jestem tu. Baze wpisów przeniosłem, w końcu ich jakoś specjalnie dużo nie było. Jednak nadal nie mam pewności. Bliżej mi tu, niż tam.
Pomysłów cały notes i pół głowy... wszystkie na etapie pomysłu, najdalej szkicu projketu. Co z nimi począć, które kontynuować, które odłożyć ad acta? Czy jest sens produkować kolejne papiery, wydruki, szkice, zdjęcia. Jeżeli porzednich, istniejących nie mogę ogarnąć, uporządkować, nadać im hierarchii. 

środa, 16 marca 2011

Przenosiny...

Zastanawiam się nad migracją na inną platformę blogową. Przyjąźniejszą dla urządzeń mobilnych i trochę łatwiejszą od bloggera w obsłudze. Decyzja wkrótce. Zresztą już bazę przekopiowałem, postów dużo nie było, błędów brak. Zobaczymy... oswajam nowe miejsca.

wtorek, 8 marca 2011

52 ksiażki...

Pomysł zapożyczony od Veronki. Jak tytuł mówi 52 książki w rok, czyli jedna tygodniowo. Ponieważ jestem trochę spóźniony, trzeba będzie mocno nadrabiać zaległości. Na pierwszy ogień idą:
1. Exit Ghost Philip Roth - Published by Jonathan Cape, London 2007, 292 str.
2. Formy pamięci Marek Zaleski - słowo/obraz/terytoria, Gdańsk 2004, 203 str.
Odpowiedni arkusz w sieci z listą pojawi się za chwile. Czas start.

poniedziałek, 7 marca 2011

No i zapomniałem...

Tak na prawdę to nie. Dużo się ostatnio działo, pochłonęły mnie inne miejsca i inne byty w sieci. Wrócę, na pewno wrócę, za chwilę, za momencik.