środa, 18 listopada 2009

...

Planowanie, układanie rzeczy małych i tych całkiem dużych. Ja swoje, rzeczywistość swoje. Spotykamy się gdzieś w 3/4 drogi, na szczęście dalej z mojego punktu widzenia. Ustalanie priorytetów, balansowanie pomiędzy pracą, a życiem prywatnym.

czwartek, 5 listopada 2009

Zapachniało Świętami :)
Wspólne pieczenie ciasteczek. Dobra, bardziej przeszkadzałem niż pomagałem. Dziękuje K.