nieznośna lekkość bytu...
widząc taką jesień coraz bardziej poważnie zastanawiam się nad wyciągnięciem landryny ;-)
Wyciagaj, jesien piekna, chiciaz ja nie mam czasu ostatnio jezdzic. Nawet rower zszedl na dalszy plan... zminay... zmiany :)
ooo, czyli mogę liczyć na czerwoną strzałę pod choinką? ;-)
Zapomnij calkowicie takiej mozliwosci ;)
widząc taką jesień coraz bardziej poważnie zastanawiam się nad wyciągnięciem landryny ;-)
OdpowiedzUsuńWyciagaj, jesien piekna, chiciaz ja nie mam czasu ostatnio jezdzic. Nawet rower zszedl na dalszy plan... zminay... zmiany :)
OdpowiedzUsuńooo, czyli mogę liczyć na czerwoną strzałę pod choinką? ;-)
OdpowiedzUsuńZapomnij calkowicie takiej mozliwosci ;)
OdpowiedzUsuń